Ulubioną techniką pracy jest technika traconego wosku. Specjalizuję się w małych formach, które również mogą być projektem do rzeźby monumentalnej w dowolnym materiale. Tak mi się wydaje? Czasami myśli przebiegają obok czynów. Nie zmienia to oceny, że ten temat wciąż od nastu lat jest aktulny.
Żyjemy w czasach, w których zawód krytyk sztuki zanikł. Jest kilka osób, które zasługują na to miano, ale z autorytetem im do tego bardzo daleko. W myśl zasady, nie ma takiej sytuacji, w której pustka mogłaby nie być wypełniona, stąd pomysł na kawałek przestrzeni wyznaczonej właśnie tutaj.